moja propozycja ktora jeszcze bardziej nas zdemokratyzuje i zblizy do wspolnoty o jakiej Witomir wspomina: Rzemieślnicy:uczestnictwo w wiecach z prawem głosu doradczego proponuje zmienic na: uczestnictwo w wiecach z pelnym prawem glosu, wojowie podobnie, i moze zapisac mieszkancom w prawach glos doradczy? poddaje pod dyskusje i moze ktos ma cos jeszcze.
_________________ And if you try to fuck with me, then I shall fuck you too!
Hmmm zastanawiam się.. Kiedy ktoś jest mieszkańcem to już przeszedł okres próbny i przestał być tylko sympatykiem. Co znaczy że jest członkiem naszej wspólnoty. Więc może głos doradczy to dobra sprawa.. Jesteśmy braćmi. A co do wojów i rzemieślników z prawem głosu to również dobry pomysł.. Im nas więcej tym lepiej będzie się przeprowadzać głosowania. Ja jestem ZA.. chyba że ktoś przedstawi mi argumenty przeciw które mnie przekonają:) Ale wątpie
_________________
Hopla, Hopla, w butelczynie
Wszelka troska zaraz zginie;
Wietrzyk wieje, woda płynie,
Ryba skacze na głębinie,
Legnę sobie ja pod gruszą,
Niech się smucą ci, co muszą!
Oczywiście są przewidziane wyższe rangi dla kobiet tak? Coś w stylu Rzemieślniczka itd. ?
_________________
Hopla, Hopla, w butelczynie
Wszelka troska zaraz zginie;
Wietrzyk wieje, woda płynie,
Ryba skacze na głębinie,
Legnę sobie ja pod gruszą,
Niech się smucą ci, co muszą!
moja propozycja ktora jeszcze bardziej nas zdemokratyzuje i zblizy do wspolnoty o jakiej Witomir wspomina: Rzemieślnicy:uczestnictwo w wiecach z prawem głosu doradczego proponuje zmienic na: uczestnictwo w wiecach z pelnym prawem glosu, wojowie podobnie, i moze zapisac mieszkancom w prawach glos doradczy? poddaje pod dyskusje i moze ktos ma cos jeszcze.
O! To by była demokracja w stylu plemiennym! Brawo za pomysł! Jak wiadomo, demokracja ta różniła się od dzisiejszej i mieszkańcy niestety nie mieli prawa głosu. Co innego rzemieślnicy, którzy byli "towarem" bardziej cennym niż wojowie. Mam na myśli oczywiście takie zawody jak kowal czy płatnerz. Aczkolwiek w naszym przypadku każdy rzemieślnik parający się fachem wczesnośredniowiecznym i obdarzający swoimi wyrobami członków drużyny przedstawia dużą wartość.
wladza sprawcza i nadajaca ped, uchwalajaca, porpostu absolutna jest WIEC. wybierzmy Staroste tudziez Starszego Rodu ktory zjamuje sie koordynowaniem calosci i do tego jest wodzem podczas wojny czy podczas walki z urzedasami czy innymi biurokratami. Wojewode ktory zajmie sie sprawami wojow, organizacja obozow itp. skrybowaniem kiedys tam mial zajac sie Roscigniew, niech sie wypowie czy dalej chce uprawiac ta poniekad publicystyke i kiedy tam moze bedzie ktos taki jak Matka zjamujaca sie jadlem i kobitami. jako poczatkowa range proponuje: wedrowiec czyli ktos kto dopiero do nas dolaczyl (jak kto ma inna nazwe to niech pisze).
a zatem reasumiujac:
"hierachia", "funkcje"
1. Starosta badz Starszy rodu
2. Wojewoda
3. Matka
4. Skryba
5. Wedrowiec
zrzynam tu zywcem z Zadrugi ale (wg mnie) taki podzial jest nieco uproszczony i nie wynoszacy NIKOGO NA OLTARZE. ja sie pytam co wy na to?
_________________ And if you try to fuck with me, then I shall fuck you too!
Ostatnio zmieniony przez Pomścibor Czw Paź 11, 2007 10:39 pm, w całości zmieniany 1 raz
Ogólnie spoko tylko są pewne braki moim zdaniem,
- jednym brakiem jest ranga nie związana z funkcjami naczelnymi i nie z wedrowcem czyli jakiś mieszkaniec osady by się jednak jeszcze przydał czy coś takiego bo kim jest ktoś po okresie próbnym??
- Proponuję też powołać funkcję jakiegoś koordynatora działań jak mnie na miejscu nie ma albo dwóch starszych rodu czy jakkolwiek to uradzimy ale żeby było wzięte pod uwagę.
- przy takim podziale praw rozumiem że pełne prawo głosu mają wszyscy poza wędrowcami bo inaczej nie ma sensu
- co do dalszych rzeczy to ogólnie nie muszę być skrybą i jak ktoś chce ponotować to co uradzone to proszę bardzo. Jak nikt nie chce to mi notowanie nie przeszkadza.
Będzie bardzo demokratycznie i to będzie dla nas dobre tylko pytanie czy nie obniży to zapału starań co do kompletowania wszystkiego bo jednak awanse działają motywująco moim zdaniem. Ale to jest tylko moje zdanie.
jednym brakiem jest ranga nie związana z funkcjami naczelnymi i nie z wedrowcem czyli jakiś mieszkaniec osady by się jednak jeszcze przydał czy coś takiego bo kim jest ktoś po okresie próbnym??
Będą pełnoprawnymi członkami drużyny, a nie tak, jak do tej pory. Możliwość głosowania bardziej mobilizuje niż możliwość (raczej wątpliwa i niejasna) zdobywania wyższych rang.
Wszyscy wolni będą mieć wpływ na drużynę. Rzecz jasna, że powinno się odbyć (bez urazy i tak wygra Rościgniew) tajne głosowanie na starostę a potem jego zastępcę (wojewodę).
dokladnie jak Witomir napisal "będą pełnoprawnymi członkami drużyny" czyli Wierczaninem, a organem mobilizujacym bedzie Wiec, jak ktos sie bedzie opierd... trza to bedzie omowic na spotkaniu wszytstkich. "Wedrowca" uwazam za trafna nazwe bo to my Wierczanie jestesmy mieszkancami osady czy innymi takimi a Wedrowiec przyszedl ostal sie na odpoczynek spodobalo mu sie i zostal koordynatorem zastepczym bedzie wojewoda ktory tak czy siak bedzie musial dzialac po zgadaniu sie ze Starszym czy odwrotnie, a bez wiecu i tak nie moga nic zrobic
_________________ And if you try to fuck with me, then I shall fuck you too!
Czyli jednak będą wolni czy się tylko przyczepiłem?? Chodzi o to czy będą się nazywać czy nie. Piszę to ze względu na to że na stronie trza ich będzie jakoś podpiąć i jakikolwiek nagłówek by się przydał. Oczywiście może być coś w rodzaju "społeczność" czy coś takiego. Jak się nie nazywają to niech się nie nazywają już do końca.
[ Dodano: Pią Paź 12, 2007 12:20 pm ]
Dobra chłopaki jak wolicie. Wiele rzeczy było uradzanych na szybko jak sami wiecie i nie wiem czy sobie sami rąk nie ucinamy że do wszystkiego wiec trza będzie. Chyba że interaktywny wiec na gg pewnie też by dało radę. No nic zobaczymy jak będzie i póki nie przetestujemy to nie będzie wiadomo.
Co do głosowania na starostę i resztę funkcji to nie mam nic przeciwko. Tylko niech ci co staną do wyborów czują się na siłach żeby to do przodu ciągnąć i działać dla wspólnego dobra a nie żeby sobie "podowodzić".
dla tego potrzebny jest wiec i proponuje niech każdy sobie spisze przemyślenia ew. propozycje praw itp i wszystko obradzimy, to co pisze Pomścibor to tylko propozycje, nikt nie napisał że tak będzie i nikt nie napisał że tak nie będzie, będziemy musieli dojść do kompromisu we wszystkim. Więc rychtować się z tym na wiec
Wolni będą wszyscy poza "wędrowcami". A Ty już Dragomir nie kombinuj jak Koń pod górkę , bo skoro prawa, które napisał Pomścibor są historyczne i sprawdzają się w Zadrudze, to co chcesz jeszcze wymyślać?
Wiem, że Cię boli Rościgniewie, że w demokracji nie nad wszystkim będziesz miał kontrolę, ale taki to już była władza rodowego wiecu. Tak że nikt nie może być wybierany, żeby sobie "podowodzić". Jak ktoś chce to uczynić, niech zostanie jarlem wikingów. Sława Pomściborowi, że zrzeka się dobrowolnie czyniącej niehistoryczne podziały w drużynie funkcji "radnego starszych". Przy tym, jak pisałem, w tych "starszych" powinien być drugi cudzysłów - Bratomir -16 lat. Gdzie indziej nie wolno byłoby mu nosić broni - chociaż ja nie jestem takiego zdania. Ogólnie rzecz ujmując - albo demokracja albo dupa.
Witku nie napisałem jakie moje zdanie jak dla mnie to jest rozmowa na wiec,
a boli mnie tylko wtedy jak widzę że coś nie pomoże naszej grupie
a rządzenie mam w dupie, jest to dla mnie obowiązek do spełnienia a nie jakiś super przywilej
już się nie raz o tym wypowiadaliśmy, dlatego witku szykuj argumenty, ostrz szablę bo na wiecu będzie sie działo
może to być ostatni wiec
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum